Przyjrzyjmy się zatem niezwykłemu przyrządowi, jakim jest rope (czy też battle rope albo strength rope), czyli po polsku po prostu lina treningowa, używana w przekrojowym treningu typu CrossFit. Jest to połączenie ćwiczeń na wolnych ciężarach z ćwiczeniami stabilizującymi i równoważnymi. Tak więc lina wpisuje się w ten schemat, gdzie od naszego ciała podczas treningu oczekuje się znacznie więcej…
Lina jako produkt jest narzędziem do użytku w każdych warunkach, czyli w salach, ale też na zewnątrz, a może być wykonana z wielu różnych materiałów. Aby jednak była typowo przekrojowym narzędziem treningowym, sięgnięto po specjalną domieszkę polipropylenu. Jak zapewniają producenci tego akcesorium, na podstawie testów wybrano taki rodzaj liny, który najbardziej naturalnie się dopasowuje. Poza tym jest ona wodoodporna, co jest istotne zwłaszcza na otwartej przestrzeni. Ma też ciasno dopasowane gumowe uchwyty.
Lina treningowa to świetny sposób na trening mięśni pleców, naramiennych oraz ramion, ale jeżeli wasz podopieczny wykazuje wyższy poziom wytrenowania, a co za tym idzie – świadomości mięśniowej, to bez problemu zaangażuje mięśnie brzucha w całym jego przekroju, klatkę piersiową, a nawet mięśnie nóg. W serwisach internetowych użytkownicy prześcigają się w pomysłach dotyczących wykorzystania lin, ja jednak zawsze patrzę na wykonywane ruchy przez pryzmat bezpieczeństwa osoby trenującej, a także celu treningowego, dlatego taka jest też moja sugestia związana z tworzeniem nowych koncepcji adekwatnego wykorzystania lin, a nie „wariacji” treningowych.